Wiele plotek na temat pecetowego portu, konsolowego remastera na PS5 bądź sequela wydanej w 2015 roku gry Bloodborne doczekało się już długiej brody i jak dotąd nic z nich nie wynikło. Możliwe jednak, że to się wkrótce zmieni. Sprzeczne – wydawałoby się – pogłoski pojawiające się w sieci na przestrzeni ostatnich miesięcy potwierdził bowiem znany i dość wiarygodny branżowy informator Nick Baker. Jego zdaniem wszystkie trzy projekty są w realizacji i ma za nimi stać niedawno przejęte przez Sony studio Bluepoint Games.

Wpółzałożyciel serwisu XboxEra.com i współprowadzący podcastu XboxEra w serwisie YouTube, znany na Twitterze pod pseudonimem Shpeshal Ed, wyjawił w ostatnim odcinku, że pecetowa wersja Bloodborne „jest już gotowa”. Jeśli tak rzeczywiście jest, dość prawdopodobne wydaje się, iż deweloperzy zechcą upiec dwie pieczenie na jednym ogniu – oznaczałoby to, że wersja PC gry będzie w zasadzie tą samą, co rzekomo szykowany remaster na PS5. Projekt miał być rozwijany przez około siedem miesięcy. Kiedy więc mielibyśmy go dostać? Nick Baker nie był w stanie powiedzieć tego dokładnie; stwierdził jednak, iż Sony i Bluepoint Games mogą chcieć „zdystansować się” od zapowiedzianego na 21 stycznia Elden Ring od FromSoftware.

No właśnie – a co ojcowie gatunku soulslike na to, że twórcy remake’u Demon’s Souls pracują nad kontynuacją ich gry z 2015 roku? Ano nic – bowiem prawa do marki Bloodborne posiada Sony. Szef studia FromSoftware Hidetaka Miyazaki przyznał nawet swego czasu, że decyzja o powstaniu Bloodborne 2 nie należy do niego. Zgadzałoby się to z doniesieniami Nicka Bakera – szkoda tylko, że sprowadzają się one do możliwego rozpoczęcia prac nad sequelem. Jaki los czeka ewentualną dwójkę bez nadzoru Miyazakiego? Czas pokaże.

Na koniec warto nadmienić, że informacje, które podał Nick Baker, pojawiły się w sieci kilka dni przed emisją ostatniego podcastu na youtubowym kanale XboxEra – a konkretnie w innym podcaście o nazwie Last Stand Media, prowadzonym przez Colina Moriarty’ego, dziennikarza dawniej związanego z serwisem IGN. Niemniej doniesienia nabrały wyraźnego rozgłosu dopiero za sprawą Nicka Bakera. Ponadto moderatorzy subreddita GamingLeaksAndRumours stwierdzili, że Shpeshal Ed jako pierwszy skontaktował się z nimi bezpośrednio w tej sprawie.

Choć doniesienia informatorów wydają się dość klarowne, warto podchodzić do nich z odpowiednim dystansem i poczekać na oficjalny komunikat Sony.

Źródło:
"hexx0" - GRY-OnLine